Pomiędzy palce wplecione
Cieniutkie życia niteczki ...
Plączą się i zrywają
jedna o drugą ...
Tak delikatne i kruche
Jak dmuchawce na wietrze ...
Rozpadają się pozostawiając ślad
Swojego bytu ...
Płyną po morzach wód niespokojnych ...
Falą niesione unoszą się i opadają ...
Chwilę trwają by znów zatonąć
W szarości zwykłej codzienności ...
Ze świtem wyczekują nowego dnia
I nowych nadziei ...
A nocą stęsknione usypiają
W samotnym uścisku dłoni ...
https://www.youtube.com/watch?v=ymouLq2IRVE