Bohater dzisiejszego postu należy do moich ulubionych aktorów. Jego wielkimi atutami są dykcja, zrozumienie tekstu oraz piękny głos, męski, niski, trochę szorstki a zarazem ciepły. Ten głos sprawił, że jest cenionym aktorem słuchowisk radiowych oraz świetnym piosenkarzem. Zadebiutował na ekranie filmowym w wieku 12 lat. Z okresu studiów pochodzi fragment filmu w którym zdradził nieprzeciętny talent wokalny.
Przesłuchując jego piosenki doszedłem do wniosku, że te przedwojenne szlagiery i nowe kompozycje mają jedną charakterystyczną wspólną cechę. Jest nią piękny tekst.
Piotr Fronczewski - To ostatnia niedziela
Piotr Fronczewski - Całuję Twoja Dłoń Madame
Piotr Fronczewski - Chłopcy z naszej ulicy
PIJMY WINO ZA KOLEGÓW
Jego interpretacje piosenek znanych bardów są znakomite.
Modlitwa (B. Okudżawy)
Piotr Fronczewski – Tatuaż z repertuaru W. Wysockiego
Jest już za późno - Ewa Błaszczyk i Piotr Fronczewski (E. Stachury)
Zdolności pana Piotra próbowano wykorzystać w filmach muzycznych.
Lata dwudzieste, lata trzydzieste...
Piotr Fronczewski w filmie
Jako Pan Kleks w „Akademii pana Kleksa” - dzik jest dziki
Przez wiele lat współpracował z kabaretami „Pod Egidą” (za co był inwigilowany przez SB) oraz „Kabaretem Olgi Lipińskiej”. Pamiętamy go również jako Grzegorza w słuchowisku „Rodzina Poszepszyńskich”.
Kabaret Pod Egidą - Szachy personalne
Kabaret Olgi Lipińskiej – Inwokacja
Rodzina Poszepszyńskich - piosenki - Kiedy lekarz się pomyli
W 1983 roku wydał płytę z muzyką disco pod pseudonimem Franek Kimono. Cieszyła się ona sporym powodzeniem ale jakoś nie pasowała do wizerunku artysty. Stąd tytułowe pytanie.
Franek Kimono - King Bruce Lee karate mistrz