Przed kilkoma laty przystanąłem w nowojorskim metrze, by posłuchać grającego tam ulicznego muzyka. Mój przewodnik powiedział, że koncertujący tam ludzie muszą otrzymać zezwolenie a bywają wśród nich nawet absolwenci wyższych uczelni. Nie potrafię powiedzieć co trzeba zrobić by zaistnieć w światku muzycznym. Na pewno potrzeba wiary w siebie. Często artyści ryzykują i przeznaczają całe swoje oszczędności by nagrać i wydać płytę. Kilka dni temu odkryłem na YOU TUBE filmiki dziewczyny, która prosi o wsparcie mające pomóc jej w realizacji jej marzeń. Sami osądzcie czy jest tego warta. Nazywa się Christelle Berthon i gra na maleńkiej harmonijce.
Blues In A Major - Christelle Berthon