ktoś mi kiedyś powiedział
uśmiechnij się, życie jest piękne
możesz jeszcze normalnie żyć
tylko daj mu się ponieść ...
a ja niedowiarek ... pełna obaw
nie wierzyłam, że mogę coś zmienić ....
ale stało się ... odmienił się los
i szczęście zawitało w moje progi ...
przyszło znienacka ...
nieśmiało cupnęło w kąciku
pytając ... co słychać ?
i tak zaczęła się rozmowa ...
rozmowa, która nieprzerwanie trwa
mimo dzielącej nas odległości ...
https://www.youtube.com/watch?v=1lT8TYwZ9xQ