Mianem Latin Jazzu określa się fuzję jazzu z muzyką latynoską. Najpierw powstała jego wersja afrokubańska (lata 40-te) a w latach 60-tych jazzmani zainteresowali się bossanovą czyli muzyką o korzeniach brazylijskich. Prekursorami tego nurtu byli m.in. Antonio Carlos Jobim i Sergio Mendes. Polubiłem ten gatunek głównie za sprawą Stana Getza. JesT to muzyka przy której można świetnie się zrelaksować ale również bawić. Myślę, że zabrzmi świetnie późnym wieczorem jak i jutrzejszego poranka.
SERGIO MENDES - MAS QUE NADA
ANTONIO CARLOS JOBIM I HERBIE HANCOCK - WAVE
JOE HENDERSON QUARTET - A FELICIDADE
STAN GETZ & JAO GILBERTO QUINTET - CORVOCADO I O GRANDE AMOR
DESAFINADO - TOM JOBIN, PATH METHENY, JOE HENDERSON, CHARLIE HADEN I AL FOSTER
Więcej na http://niechgramuzyka.blogspot.com/