W czasach, gdy proza w tekstach piosenek się sroży, postanowiłem przypomnieć dokonania tych, którzy odrzucali wierszowane teksty z premedytacją. Rewelacyjny efekt jest zasługą kompozytorów i wykonawców. Trudno sobie dziś wyobrazić młodzież bawiącą się przy Balladzie o cudownych narodzinach Bolesława Krzywoustego. Jestem wszakże zwolennikiem śpiewanych mandatów przez naszą drogówkę (przy okazji pozdrawiam funkcjonariuszy z posterunku w Kobiernicach, którzy bezrobotnemu wypisali 500złotowy mandat za błahe przewinienie, skoro już wspominam Kabaret Piwnicy pod Baranami).
Ballada o cudownych narodzinach Bolesława Krzywoustego
Dezyderata
Dekret o stanie wojennym
Akt abolicji