Za oknem szaruga na przemian ze słońcem.
Połowa kwietnia za nami, za chwilę maj,
jeden z najpiękniejszych miesięcy roku a tu taki ziąb.
Pada, wieje. ... koszmar jakiś. Sezon rowerowy rozpoczęty. ...
kilometry do przejechania czekają ... tylko aura nie sprzyja.
Na tą chwilę trzeba rower zamienić na ciepłą kawkę i coś słodkiego do niej.