W 1971 roku zespół Procol Harum nagrał płytę koncertową w kanadyjskim Edmonton z udziałem orkiestry symfonicznej. Nagrania sprzed lat zaklasyfikowano do tzw. rocka progresywnego i było jeśli nie jedną z pierwszych, to jedną z bardziej udanych prób łączenia rocka z muzyką klasyczna. 35 lat potem Gary Brooker i towarzyszący mu starsi panowie koncertowali w duńskim Ledreborgu. Koncert zrealizowano w ogrodzie miejscowego zamku. Muzykom towarzyszyła Duńska Narodowa Orkiestra Symfoniczna i chór. Zarejestrowano go niemal w samo południe. Dziś takie dokonania trudno nazwać rockiem progresywnym, repertuar też nie był niespodzianką ale na twarzach podstarzałych słuchaczy można zauważyć zadowolenie. Mnie również podoba się ten koncert. Może to jednak wynik sentymentu jakim darzę te stare kompozycje. Ciekawy jest jak młode pokolenie odbierze „Bielszy odcień bieli” czy „Grand Hotel” wykonywany w scenerii zamkowego ogrodu. Stare dowcipy, które przypominam młodzieży to suchary. Zapraszam więc do słuchania muzycznych sucharów w pięknej scenerii Ledreborga.
A Whiter Shade of Pale
https://www.youtube.com/watch?v=St6jyEFe5WM
A Salty Dog, An Old
English Dream
https://www.youtube.com/watch?v=3Gi7Z3-T_qQ
Grand Hotel
https://www.youtube.com/watch?v=DcVr9G_rlcg
Something magic
https://www.youtube.com/watch?v=Yi1LQ4GWjYM
Fires (Which Burnt Brightly)
https://www.youtube.com/watch?v=LQkwtgREPgc
Homburg
https://www.youtube.com/watch?v=3zMQWwk8Dzo
Conquistador
https://www.youtube.com/watch?v=t-zti_qAHsA
Więcej na http://niechgramuzyka.blogspot.com/